sobota, 16 lutego 2013

Dzień TRZYNASTY

Sobota jest miła, gdy w dużym towarzystwie gości można zjeść śniadanie :-)
Dzisiejsze menu dla osób na "diecie", to łódeczki cykoriowe z serkiem z pomidorem i ogórkiem i chleb pełnoziarnisty na zakwasie :-)
Smaczniunie :-)

Obiad zjedliśmy u rodziny - barszcz ukraiński i naleśniki z domowymi jabłkami. Posiłek daleki od ideałów - mąka, cukier, mleko... Jedno jest pewne - nie grozi nam frustracja z powodu braku cukru i tłuszczu :-)

Kolację zjedliśmy w restauracji. Mąż zamówił roladki z kurczaka, ja łososia spalonego - jak się okazało. Cóż, na szczęście towarzystwo nam wynagrodziło nie najlepsze jedzenie :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz