Dziś zjadłam najlepszą sałatkę grecką na Krecie. Tak, jestem przekonana, że nic lepszego dostać nie można :-)
Ogród botaniczny, to nie tylko piękne rośliny, ale także doskonałe jedzenie. W karcie nie ma coca coli, czy innych wątpliwie zdrowych dodatków, za to każde danie zawiera zioła jak nie z tej ziemi :-)
Mąż zamówił kurczaka z pomarańczami. I dla tej sałatki i tego kurczaka, no, może jeszcze dla widoków warto było tam pojechać :-)
I tutaj mała zagadka. Jaką roślinkę jadłam w dniu dzisiejszym? Gałązka w kolorze fioletowym, zielone drobne listki. W smaku delikatnie kremowa, mało wyrazista, ale smaczna. Na zdjęciu sałatki znajduje się na pierwszym planie :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz